W kwietniu kandydaci do drużyn reprezentujących szkołę trenowali z oddaniem aby w zbliżających się zawodach wypaść jak najlepiej. Nie zawsze jednak było tak, jak sobie zaplanowaliśmy. Po Prudniku, 25 kwietnia b.r. przyszła kolej na V Mistrzostwa Śląska Klas Mundurowych w Gogolinie, gdzie wrócił nam uśmiech, przynajmniej na krótką chwilę. Nasi koledzy dwukrotnie występowali po nagrody za II miejsca. Dawid Białochławek w pływaniu, zaś Dawid Zinw strzelaniu. Drużynowo też nie było tak źle, zajęliśmy IV miejsce. 

26 kwietnia w Głogówku spotkali się, jak co roku, uczestnicy zawodów sprawnościowo – obronnych „Sprawni jak żołnierze”. W czterech konkurencjach drużyny walczyły o prymat w województwie. Zwycięska drużyna otrzymywał zaproszenie na zawody ogólnopolskie. I tu wielka tragedia, bowiem chłopcy zajęli dopiero 10 miejsce ale za to dziewczęta były o włos od podium , zajmując ostatecznie miejsce czwarte . Dziękujemy im za to i już zaczynamy myśleć o następnych zawodach.

28 kwietnia, też w Głogówku, spotkały się na zawodach strzeleckich reprezentacje szkół ponadgimnazjalnych Opolszczyzny. W tych zawodach, typowo strzeleckich, należało w czasie 60 minut oddać trzydzieści strzałów, nie licząc strzałów próbnych. Jest to test sprawności nie tylko strzeleckich ale także ujawnia umiejętności koncentracji, właściwą gospodarkę czasem i panowanie nad przebiegiem strzelania, gdyż zawodnicy po każdych pięciu strzałach dają polecenia o zmianie tarcz i nie należy o tym zapominać, gdyż zbyt duża ilość trafień blisko siebie, może niekorzystnie wpłynąć na wynik.
W walce „O srebrne muszkiety” drużyna chłopców zajęła czwarte miejsce, zaś dziewczęta znów były lepsze i uplasowały się na miejscu trzecim, za co im serdecznie dziękujemy. Pewnie to zasługa Szkolnego Koła Strzeleckiego pod patronatem LOK, w którym uczniowie Zespołu Szkół w Tułowicach nie tylko mogą nauczyć się strzelać lecz także podnosić nabyte już umiejętności.
Do zobaczenie za rok.

pejot